Na przykładzie malowania śmigła modelu Hawker Tempest Mk.II.

W przygotowanym (czyli wyszlifowanym i odtłuszczonym) śmigle maluję na odpowiedni kolor końcówki.

 

Po wyschnięciu lakieru, maskuję końcówkę śmigła. Zazwyczaj podpieram się informacjami z posiadanej dokumentacji nt. szerokości paska lakieru na zakończeniu łopaty śmigła.

 

Po upewnieniu się, że wszystkie maski są naklejone poprawnie, przystępuję do malowania łopat śmigła na kolor podstawowy. Dobrze jest aby najpierw nakładać kolor jaśniejszy najpierw, a dopiero później kolor ciemniejszy. Wtedy nie będzie trzeba nakładać grubszej warstwy farby w celu przykrycia tej pierwszej - nie będzie wówczas powstawał tzw. "schodek" na granicy barw. Gotowe śmigło po zabezpieczeniu lakierem bezbarwnym (najczęściej błyszczącym), poddaję dalszym zabiegom "zużycia", ale to już opiszę w innym temacie.